Dnia 26 listopada (br.) rumuńska stacja radiowa Jurnal FM została poinformowana przez swojego słuchacza o dziwnej konstrukcji w pobliżu jeziora Bâtca Doamnei, zaraz obok ruin fortec dackich Petrodava.
Sama konstrukcja wygląda jakby została niedawno umiejscowiona w ziemi – jest o wysokości ok. 4 metrów i została wykonana z połyskliwego metalu. Posiada również trójkąty przekrój a jeden z boków konstrukcji jest skierowany na wprost do świętej góry Mount Ceahlău.
Redakcja radia udała się na miejsce i wykonała zdjęcia:
Niewiadomo jednak czym jest ta konstrukcja oraz przez kogo została zainstalowana.
Natomiast nieco wcześniej światowe media obiegła informacja o odnalezieniu podobnej metalowej konstrukcji pośród skał w Utah w USA, gdzie to departament dzikiej przyrody dnia 18 listopada odbywał lot śmigłowcem celem policzenia muflonów kanadyjskich w regionie i w którymś momencie jeden z biologów zauważył błyszczący obiekt na ziemi.
– Żartowaliśmy sobie, że jak któryś z nas zniknie, to reszta ma wiać. Widać było, że ktoś go tam wbudował, a nie po prostu zrzucił. Zastanawialiśmy się, czy to może NASA coś tam wetknęło, ja wiem, żeby odbijać sygnał z satelit? – opowiada pilot Bret Hutchings.
Monolit posiada 3 metry wyokości oraz został wykonany z metalu. Jego umiejscowienie pośród skał na myśl przywodzi poczatkowe sceny z filmu 2001: A Space Odyssey w reżyserii Stanley’a Kubricka:
– Założyłem, że to jakiś nowofalowy artysta, a może ktoś, kto jest wielkim fanem filmu Kubricka – stwierdził pilot.
źródła: jurnalfm.ro, national-geographic.pl
