W peruwiańskiej wiosce ludzie twierdzą, że zostali zaatakowani przez ‘obcych’. W rozmowie z lokalnym radiem jeden z mieszkańców powiedział „(…) nawet strzeliłem do niego [napastnika] dwa razy, ale on (…) tylko podniósł się i znikł. Wszyscy się boimy. Co się tutaj dzieje?”
Za wspomnianymi atakami mają stać ponoć zakapturzone dwumetrowe postacie i niektórzy widzieli nawet jak unosiły się one ponad ziemią.
Miejscowi wpadają w panikę i mówią, że to kosmici powzięli ich na cel swoich ataków, jednakowoż zdaniem policji wytłumaczenie ostatnich zdarzeń jest bardziej prozaiczne, choć – co trzeba przyznać – nie mniej niezwykłe. Bowiem zdaniem służb domniemani “obcy” to de facto mafijni górnicy wydobywający nocą złoto. I to oni właśnie mają rozsiewać plotki o rzekomych ‘przybyszach z kosmosu’, gdyż chcą w ten sposób nastraszyć ludzi na tyle, aby Ci bali się wychodzić z domu po zmroku – bo i w końcu im mniej potencjalnych świadków kręci się po okolicy, to tym lepiej. Co ciekawe ów górnicy mają dysponować… plecakami odrzutowymi.
Edytowano: 7 Paź, 2023 - 2:13 pm